Chevrolet Camaro Cabrio
Według zapowiedzi Chevrolet, Camaro bez dachu pojawi się dopiero za trzy lata, choć nie możemy być tego tacy pewni. Przez trzy lata wszystko się może zdarzyć. Jeśli więc chcesz mieć Camaro bez dachu, możesz je mieć już teraz.
Firma Drop Top Customs’ mieści się w Kalifornii i za 18 tys. dolarów przerobi twoje Camaro coupé w Camaro cabrio. Cena nie obejmuje oczywiście samego auta – najtańsze Camaro kosztuje 22 tys., a najdroższe 33 tys. dolarów. Auto pe zrobione przez Drop Top Customs’ wyposażone jest w materiałowy, przyzwoicie zrobiony dach, który nie wygląda na taki, który przecieka.
Źródło:http://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/chevrolet-camaro-cabrio-muscle-car-topless/kfxkf
Challustangamaro
Pewien modelarz nie mógł się zdecydować, który amerykański muscle car podoba mu się najbardziej, więc z trzech zrobił sobie jeden.
I tak – przód pochodzi z Dodge’a Challengera, tył od Forda Mustanga, a reszta od Chevroleta Camaro. Interesujące połączenie, a efekt, trzeba przyznać, jest całkiem niezły. Challustangamaro wygląda tak naturalnie i tak dobrze, że aż trudno uwierzyć, że powstał przez połączenie trzech różnych aut.
Chevrolet SS
Nowy Chevrolet SS ma tylny napęd i silnik V8 6.2 o mocy 415 KM. Skąd taki zestaw? Z Australii, gdyż SS to tak naprawdę Holden Commodore SSV. Silnik jest z USA, ale całość powstaje w krainie kangurów. Konstrukcja ta była już sprzedawana w USA jako Pontiac G8, ale marka wielkiego wodza już nie istnieje, a Holden przeszedł poważną modernizację. Oprócz zmian w wyglądzie zewnętrznym, zwłaszcza pasów przedniego i tylnego, największa niespodzianka czeka w środku. Deskę rozdzielczą, wcześniej prostą i smutną, zaprojektowano od nowa. Jest ona utrzymana w stylu typowym dla innych modeli Chevroleta, ale o wiele bardziej pasuje do dużego i mocnego auta, niż poprzednia.
Silnik V8 to nieco słabsza wersja tego, stosowanego w nowej Corvette Stingray (450 KM). 415 KM mocy i 562 Nm momentu, przekazywane przez sześciostopniowy automat na tylne koła, dbają o dobre osiągi. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje 5 sekund. Szybkie nabieranie prędkości wymaga też dobrych hamulców. 19-calowe koła kryją cztery tarcze Brembo o średnicy 335 mm. Co ciekawe, Chevrolet twierdzi, że auto pomimo ciężkiego silnika z przodu ma niemal idealny rozkład mas pomiędzy osie, bliski stosunku 50:50.
Camaro Convertible
Camaro Convertible uosabia najlepsze cechy amerykańskiego dziedzictwa Chevroleta. „Camaro wywołuje reakcję emocjonalną" - mówi Ed Wellburn, wiceprezes GM, odpowiedzialny za międzynarodowy design. „To pojazd, dla którego chce się zrobić miejsce w garażu".